Stołeczny Klub Tatrzański

przy Oddziale PTTK MARYMONT
00-075 Warszawa, ul. Senatorska 11

 

Nasza  70-tka

Mimo przeciwności losu, pandemii, czasowego zamknnięcia naszego miejsca cotygodniowych spotkań w gmachu ZG PTTK przy ul. Senatorskiej, zawieszenia działalności prelekcjnej udało nam się dotrwać do kolejnego jubileuszu – 22 kwietnia 2023 r.przypadła siedemdziesiąta rocznica powstania Stołecznego Klubu Tatrzańskiego.Tak w każdym razie donoszą źródła.

 



 

Uroczyste obchody naszej rocznicy odbyły się 20 kwietnia 2023 r. w sali Śródmiejskiego Domu Kultury przy ul. Smolnej 9 w Warszawie.

 

A oto inauguracyjne wystąpienie Prezesa SKT, Andrzeja Piątka.

            Witam wszystkich na spotkaniu zorganizowanym z okazji 70-lecia istnienia Stołecznego Klubu Tatrzańskiego. Z sali, w której jesteśmy korzystamy dzięki uprzejmości i gościnności Domu Kultury "Śródmieście", a dzisiejszą imprezę zorganizowała - jak zwykle - Elżbieta Jaworska. To kolejny z naszych roboczych jubileuszy, które ostatnio obchodzimy co pięć lat. Jubileusz roboczy to taki, który nie jest bardzo okrągły. W klasyfikacji wykorzystywanej zwykle do innych celów, ale już raz tu przeze mnie przywołanej, siedemdziesiąta rocznica nosi nazwę kamiennej, poprzednia - sześćdziesiąta piąta - była żelazną. Oba te materiały nie są obce taternikowi w codziennej działalności. Dopiero brylant, patronujący 75-leciu, to coś wyjątkowego - mamy do tego jeszcze trochę czasu. Ale Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze, z którym SKT jest związane od początku swojego istnienia i które jest od nas tylko o trzy lata starsze, będzie ten jubileusz obchodzić już za chwilę - my będziemy się tym obchodom bacznie przyglądać, bo mogą się stać dla nas inspiracją.

 

Skoro mowa o PTTK, to chciałbym przedstawić i powitać naszych gości. W pierwszej kolejności kol. Andrzeja Gordona, który w strukturach PTTK działa najdłużej. Jest obecnie Dziekanem Kręgu Seniorów PTTK, a w przeszłości był Prezesem, Wiceprezesem i Sekretarzem Generalnym. Witam również obecnego Sekretarza Generalnego Zarządu Głównego PTTK - kolegę Jacka Treichela, który rozpoczął swoją kadencję niedawno. Jest nowym gospodarzem siedziby ZG, w której od lat SKT prowadzi swoją działalność środowiskową - liczymy na dobrą współpracę. Komisję Turystyki Górskiej reprezentuje przewodniczący Podkomisji Klubów Górskich, dobry znajomy i przyjaciel naszego klubu Jacek Nowicki. No i oczywiście witam Zarząd naszego macierzystego Oddziału Marymont z kol. Barbarą Trzaskowską, a także naszych przyjaciół z innych organizacji i klubów, w tym Elżbietę Malinowską z bratniego Polskiego Klubu Górskiego.

            Pięć lat temu, w tym samym miejscu, miałem przyjemność otwierać obchody 65-lecia naszego Klubu. Ponieważ wszystko co wtedy powiedziałem pozostaje aktualne, dzisiaj wystarczy suplement odnoszący się do ostatnich pięciu lat naszego istnienia. Niestety przez całe te pięć lat świat konsekwentnie zmierzał w złym kierunku - najpierw pandemia, potem wojna, to tylko dwie najbardziej oczywiste z plag, które nas w tym czasie dotknęły. W tej sytuacji już fakt, że w ogóle przetrwaliśmy, że kontynuujemy naszą działalność środowiskową, że trwa kolejny sezon prelekcyjny, że występuje Stara Robota - to wszystko już można by uznać za sukces i powód do świętowania. Ale mamy i inne dokonania.

           70 lat nieprzerwanej działalności, to wystarczająco dużo, żeby pokusić się o jakieś podsumowanie osiągnięć, nadanie wspomnieniom formy mniej ulotnej, niż ta, którą zapewnia ludzka pamięć. Taka inicjatywa została podjęta i dzięki naszemu niezawodnemu autorowi Michałowi Szurkowi doczekała się realizacji. Oto książka "Punkty na mapie". Michał jest autorem, ale są w niej również teksty przygotowane przez kilka innych osób, a każdy z nas, członków Klubu, znajdzie w niej jakiś kawałek własnej historii. Są tu daty, nazwiska, wykazy jak np. fascynujący wykaz prawie wszystkich prelekcji wygłoszonych w klubie - fascynujący, bo pokazuje ogrom tematów i przypomina rzeszę wspaniałych prelegentów, których gościliśmy. Ale to w żadnym razie nie jest kronika, która zainteresuje tylko klubowiczów. To raczej zbiór migawek z aktywności ludzi, których przez lata łączy wspólna górska, tatrzańska pasja, a także zbiór refleksji związanych czasem i miejscem ich działań. Jest to po prostu książka do czytania, książka dla każdego. I każdy z klubowiczów będzie mógł tę książkę otrzymać.

To jeszcze nie koniec bilansu ostatnich pięciu lat. Stołeczny Klub Tatrzański swoją obecną nazwę przyjął w 1961 roku, jedną z wcześniejszych nazw jakie nosił była "Sekcja Alpinizmu przy Oddziale Warszawskim PTTK". Sekcja Alpinizmu wróciła w 1974 r. Powstał wtedy Polski Związek Alpinizmu i nasza Sekcja została w nim zarejestrowana z numerem 1. To drugie, oprócz PTTK, umocowanie naszego Klubu trwa do dzisiaj. Pierwszym kierownikiem Sekcji był Maciej Popko. Maciek, jak wiemy, był jednym z czołowych wspinaczy tamtych czasów. Jego nazwisko zawsze będzie kojarzone z pierwszą drogą prowadzącą od podstawy ściany do Kotła Kazalnicy ("Długosz-Popko" 1958). I z tego, że podjął się zredagowania pierwszego w Polsce nowoczesnego podręcznika alpinizmu, zwanego później "Alpinizmem Popki". Książka ta była podstawową lekturą pokolenia polskich wspinaczy, które odniosło tak wielkie sukcesy w górach najwyższych. Z wielu organizacji i klubów w których Maciek działał najdłużej związany był właśnie z nami. Dlatego powstał pomysł upamiętnienia Maćka tablicą na Ścianie Pamięci na Wiktorówkach. Były trudności i wydawało się, że to się nie uda, ale w krytycznym momencie inicjatywę przejęła rodzina Maćka - żona Maria Mikołajczyk i córka Joanna i dzisiaj mogę zaprezentować efekt. To jeszcze nie koniec dzieła, choć mam nadzieję jego bliskie okolice. Koniec będzie, gdy tablica zostanie odsłonięta, co powinno nastąpić za miesiąc - 27 maja przy okazji dorocznego spotkania seniorów w Morskim Oku.


Oprócz PTTK i PZA Stołeczny Klub Tatrzański od lat związany jest blisko, choć nieformalnie, z Kampinoskim Parkiem Narodowym. Były Dyrektor Parku Jerzy Misiak, który jest naszym członkiem honorowym, nie mógł dzisiaj przybyć. Przysłał list adresowany do mnie jako Prezesa, ale skierowany do wszystkich członków Klubu, dlatego pozwolę sobie go odczytać.

 

 






Sekretarz Generalny Zarządu Głównego PTTK kol. Jacek Treichel odczytał okolicznościowy list skierowany do Zarządu i Członków SKT. Wręczył również odznaczenia przyznane przez Kapitułę Odznaczeń ZG PTTK. Otrzymali je:

Złotą Honorową Odznakę PTTK - Andrzej Szajewski
Srebrną Honorową Odznakę PTTK - Anna Żbikowska, Marek Wołoszyński
Brązową HonorowA Odznakę PTTK - Ewa Dmowska, Marcin Szczygielski

 









Przewodniczący Podkomisji Klubów Górskich KTG kol. Jacek Nowicki odczytał list okolicznościowy skierowany do Zarządu i Członków SKT.

Wręczył również Medal Komisji Turystyki Górskiej ZG PTTK przyznany Michałowi Szurkowi.

 

           

Prezes Oddziału "Marymont" PTTK kol. Barbara Trzaskowska wręczyła odznaki:

Odznaki 25 lat w PTTK:
Danucie Mickiewicz, Ewie Taracha, Marcinowi Szczygielskiemu, Jackowi Gronczewskiemu.

Odznaki 50 lat w PTTK:
Marii Mikołajczyk, Annie Wilk-Wiśniewskiej, Elżbiecie Słupczyńskiej-Kossobudzkiej, Alinie Wrońskiej, Januszowi Sobali.


            Prezes SKT kol. Andrzej Piątek wręczył Złote Odznaki SKT przyznane klubowiczom przez Kapitułę Wyróżnień SKT. Otrzymali je:

członkowie zespołu “Stara Robota”:
Ewia Chałasińska, Krystyna Krasińska, Alina Wrońskia, Irena Byszewska, Katarzyna Kozłowska, Włodek Tymowski, Wojciech Wojtyński, Maria Grochowalska.
Ponadto Złote Odznaki SKT dostali: Barbara Trzaskowska i Jacek Nowicki z Oddziału Marymont oraz Adam i Piotr Byszewscy.

 

 

* * *

 

Kolejnym punktem programu był występ Swobodnego Towarzystwa Śpiewaczego SKT STARA ROBOTA zatytułowany  ”70 LAT MINĘŁO”

 



 

 



 

 



 

 



 

 



 

 

 

 

 

* * *

 

Ostatnim punktem obchodów był JUBILEUSZOWY PIKNIK Z OKAZJI 70-lecia powstania KLUBU, który odbył się w naszej chacie w ŁAWACH  w niedzielę 23 kwietnia.

 



 

 



 

 



 

 



 

i to już koniec

 

foto: Tomasz Gutry, Andrzej Szajewski